Siedzimy sobie zatem naprzeciw siebie - ja na podłodze korytarzyka, Rózia na tronie i gramy.
1.
R: - To jest zwierzątko, małe, umie latać i jest w paski.
Ja : - Pszczoła
R : - Niee, ale poczekaj... zrobię podpowiedź! (tu następuje wykrzywienie dzioba w grymasie)
Ja : - Osa!
R : - Mamoo, no przecież ci pokazuję... to CZMIEL
Ja : - Aaaa, a czemu ten trz..czmiel ma taką minę?
R : - Bo dostał od tatusia gazetą
2.
R: - To zwierzątko jest małe ale czasem inne są większe
Ja: - Nie mam pojęcia
R: - Ma dużo nóżek i mieszka w ziemi, robi takie kopce w lesie...
Ja: - Nooooo mrówka !
R: - A wiesz że mrówki gryzą? Kiedyś pogryzły tatusia. Czy one były głodne?
Ja: - Nie wiem czy mrówki jedzą ludzi, raczej tylko gryzą
R: - Tak, to prawda. Mrówki mają paskudny charakter.
3.
R: - A zgadnij jaka to mina?
Ja: - To jest radość!
R: - Tak!Brawo. (tu następuje kolejny grymas)
Ja: - Oh, to to chyba coś niesmacznego
A na deser druga część snieżynkowca, słynnego już na fejsbuku tańca w przebraniu z pomponami :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz